Przepis znalazłam tutaj. Bardzo fajne połączenie smaku łososia z serem feta, pomidorem i ogórkiem. Na jakiś większy balet pasuje, bo super wygląda :)
Ta sałatka zawsze będzie mi się kojarzyć z wyjazdem do Władysławowa, bo akurat wtedy ją ''produkowałam'' :) Spełniła wtedy rolę turystycznej :p
Składniki podaję za Olą:
- opakowanie wędzonego łososia ( ja dałam wędzonego na zimno) (100 g)
- pół kostki sera feta
- pomidorki koktajlowe
- kawałek świeżego ogórka
- sałata (u mnie lodowa)
- mała czerwona cebula
- sok z cytryny ( nie miałam, więc nie dodałam)
- oliwa z oliwek
- sól ( u mnie z dodatkiem ziół prowansalskich)
- pieprz
- koperek
Sałatę opłukać i porwać.Cebulę obrać i pokroić w cienkie plasterki Na sałacie ułożyć pokrojonego ze skórką ogórka, pomidorki przekrojone na pół oraz cebulę. Na to łososia pokrojonego na mniejsze kawałki oraz jajka ugotowane na twardo. Całość posypać fetą i polać kilkoma łyżkami oliwy. I koniecznie duuuużo koperku :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz